Lawson chce przeanalizować swoją pomyłkę ze sprintu w Katarze
Nowozelandczyk nie ukrywa, że "nie może sobie pozwolić na takie błędy".
08.10.2315:06
358wyświetlenia
Embed from Getty Images
Liam Lawson przyznał, że zamierza przyjrzeć się swojemu błędowi z pierwszego okrążenia sobotniego sprintu w Katarze po tym, jak zwróci fotel wyścigowy w AlphaTauri powracającemu do zdrowia Danielowi Ricciardo.
Nowozelandczyk stracił panowanie nad swoim bolidem już w drugim zakręcie sprintu, po czym wypadł z toru i nie wydostał się już ze żwirowej pułapki, kończąc udział w sobotnich zmaganiach już na pierwszym kółku.
21-latek nie ukrywa, że popełnił błąd, na który
Coraz więcej wskazuje na to, że bieżący weekend wyścigowy będzie dla Lawsona ostatnim w F1 w sezonie 2023. Na zaplanowany na 22 października wyścig w Austin powrócić ma Daniel Ricciardo, który będzie też kontynuował starty w AlphaTauri w kolejnym sezonie. Lawson powróci natomiast do roli kierowcy rezerwowego Red Bulla i AlphaTauri, którą pełnić będzie też w sezonie 2024.
Nie oznacza to jednak końca ścigania dla Nowozelandczyka w tym roku - Lawson jest bowiem wiceliderem klasyfikacji japońskiej Super Formuły, w której przed decydującą, podwójną rundą na Suzuce traci osiem oczek do liderującego Ritomo Miyaty. Zmagania na torze Suzuka odbędą się w dniach 27-29 października.
Liam Lawson przyznał, że zamierza przyjrzeć się swojemu błędowi z pierwszego okrążenia sobotniego sprintu w Katarze po tym, jak zwróci fotel wyścigowy w AlphaTauri powracającemu do zdrowia Danielowi Ricciardo.
Nowozelandczyk stracił panowanie nad swoim bolidem już w drugim zakręcie sprintu, po czym wypadł z toru i nie wydostał się już ze żwirowej pułapki, kończąc udział w sobotnich zmaganiach już na pierwszym kółku.
21-latek nie ukrywa, że popełnił błąd, na który
nie mógł sobie pozwolići z pewnością dokona jego analizy po tym, jak odda miejsce Danielowi Ricciardo.
Nie mogę tak tego zostawić, ponieważ nie mam czasu na popełnianie tego typu błędów- stwierdził Lawson.
Oczywiście mój obecny okres startów w F1 jest bardzo krótki, więc ważne dla mnie jest to, aby wyciągnąć jak najwięcej z każdej sesji. Zdecydowanie nie mogę sobie pozwolić na popełnianie błędów takich, jak ten.
To było naprawdę słabe, ale warunki dla każdego były takie same. Oczywiscie to duży błąd z mojej strony i jest mi bardzo przykro z powodu zespołu. To mnie naprawdę zaskoczyło. Zakręt pierwszy przebiegł dobrze, zyskałem kilka pozycji.
Potem, w drugim zakręcie, zobaczyłem, że wiele samochodów się ślizga, jednak ja wchodziłem już w zakręt z ustaloną prędkością i po prostu straciłem kontrolę. Duży błąd.
Coraz więcej wskazuje na to, że bieżący weekend wyścigowy będzie dla Lawsona ostatnim w F1 w sezonie 2023. Na zaplanowany na 22 października wyścig w Austin powrócić ma Daniel Ricciardo, który będzie też kontynuował starty w AlphaTauri w kolejnym sezonie. Lawson powróci natomiast do roli kierowcy rezerwowego Red Bulla i AlphaTauri, którą pełnić będzie też w sezonie 2024.
Nie oznacza to jednak końca ścigania dla Nowozelandczyka w tym roku - Lawson jest bowiem wiceliderem klasyfikacji japońskiej Super Formuły, w której przed decydującą, podwójną rundą na Suzuce traci osiem oczek do liderującego Ritomo Miyaty. Zmagania na torze Suzuka odbędą się w dniach 27-29 października.