LiGNA: Grand Prix Belgii - konferencja prasowa

"Gratulacje wyścigu Powolniak. Znów na najwyższym stopniu podium"
22.03.0810:31
Crow
2379wyświetlenia

Q: Gratulacje wyścigu Powolniak. Znów na najwyższym stopniu podium. Jak wyglądał Twój wyścig?
Powolniak: Dzięki za gratulacje. Wyścig był dla mnie udany, ale niezbyt emocjonujący. Wyrobiłem sobie dosyć bezpieczną przewagę na początkowych okrążeniach, a później pilnowałem, aby Kojot nie zbliżył się do mnie za bardzo. Starałem się głównie nie popełniać błędów, zamiast robić jakieś niesamowite czasy, dlatego jechałem dosyć defensywnie. Poza tym Spa nie jest moim ulubionym torem i mówiąc szczerze trochę zawsze mi się na nim nudziło.

Q: Kojot, a jak wyglądała Twoja walka z Powolniakiem podczas GP Belgii? Czy byłeś w stanie mu zagrozić?
Kojot: Wydaje mi się że zespół przygotował świetny setup na wyścig i były duże szanse na najwyższe podium. Niestety opuściłem tor na pierwszym okrążeniu podczas próby wyprzedzenia Powolniaka i w wyniku jego błędu na dohamowaniu spadłem na odległe pozycje w wyścigu. Następnie musiałem mozolnie odrabiać stratę do pierwszego zawodnika.

Q: Pokwa, trzeba przyznać, że zdominowałeś drugi serwer. Jak wyglądał wyścig z Twojej perspektywy?
Pokwa: No tak można powiedzieć, że zdominowałem, ale wyścig na drugim serwerze ukończyło tylko trzech zawodników. Gdyby nie problemy Rubiqa i Bioly74 z łączem może nie byłbym na podium. Podobnie, niestety z innego względu wyścig zakończył Kizalf i BoryZ. Co do wyścigu to udało mi się wywalczyć pole position w kwalifikacjach i na T1 nie miałem żadnych przygód. Pierwsze okrążenie przejechałem na pierwszej pozycji. Na początku drugiego sektora, drugiego okrążenia zbliżał się do mnie mój przyjaciel i były kolega z teamu Rubiq, ale chwilę później łącze mu nawaliło. Powiększałem stopniowo przewagę nad Biołym, ale nie była ona spora. Na ostatnim lapie pierwszego stintu w pierwszym zakręcie drugiego sektora miałem spina, który być może przesądził o 3 miejscu. Gdybym nie popełnił tego błędu może byłbym przed Kojotem. Później jechałem cały czas 2 do czasu aż Bioły74 stracił połączenie. Później była już tylko nudna jazda. Czasami byłem rozkojarzony i musiałem się mobilizować słowami - "Na pierwszym serwerze jadą dużo szybciej. Skup się! Przy okazji chciałem pogratulować i podziękować kolegom z teamu Powolniakowi za zwycięstwo i setup a Mitsubishi_GT za szanse. Gratuluje również Kojotowi drugiego miejsca. Widać, ze Kojot zadomowił się juz na podium. Dziękuje również Sergiemu za bezproblemowe przepuszczenie przy dublowaniu.

Q: Wystąpiłeś zaledwie w dwóch wyścigach tego sezonu i już jesteś w 1sze dziesiątce w ogólnej klasyfikacji. Czy nie deprymuje Cię pozycja kierowcy testowego który występuje jedynie w zastępstwie?
Pokwa: No tak. Dwa dobre występy pozwoliły mi na wskoczenie do top 10. Nie deprymuje mnie ta sytuacja, ponieważ w końcówce LiGNowego sezonu mam początek kolarskiego, więc i tak nie pojechałbym we wszystkich wyścigach.

Q: Będziesz się starał o fotel kierowcy wyścigowego w następnym sezonie? Masz już jakieś oferty albo się przymierzasz do któregoś z zespołów?
Pokwa: Oczywiście, że tak. Co do ofert to nie otrzymałem żadnej, jeśli chodzi o posadę kierowcy etatowego i raczej się nie spodziewam. Uważam, że to kierowca sam powinien się promować i zabiegać o pozycje w teamie, a nie bezczynnie czekać. Gdybym takową dostał na pewno bym ją rozpatrzył.

Q: Powolniak, co Ty powiesz na temat dyspozycji Twoje partnera z GP Belgii Pokwie?
Powolniak: Jestem naprawdę pod wrażeniem. Pokwa robi postępy w takim tempie, że strach pomyśleć co z niego będzie za kilka miesięcy. Mam tylko nadzieję, że nie poprzewraca mu się w głowie po tym sukcesie i będzie dalej doskonalił swoje umiejętności.

Q: Czy jako dominator tego sezonu czujesz się już mistrzem na te trzy wyścigi przed końcem? Wystarczą Ci 3 punkty w następnym wyścigu by zostać juz mistrzem...
Powolniak: Niby wszystko się może zdarzyć, ale chyba te 3 pkt. jakoś mi się uda zdobyć. Chociaż z moich obliczeń wynika, że 3 pkt. do mistrzostwa wystarczą mi w przypadku gdyby Kojot nie zdobył punktów w następnym wyścigu, a to raczej mało prawdopodobne

Q: Kojot, wraz z powrotem Powolniaka po absencji znów okazał się nie do pokonania. Co teraz myślisz o perspektywie walki z nim o mistrzostwo jeszcze w tym sezonie?
Kojot: Myślę, że na 3 wyścigi do końca sezonu, mam bardzo małe szanse na wywalczenie mistrzostwa, jednak szanse zawsze istnieją. Musiałbym wygrać co najmniej 2 razy a Powolniak musiałby nie dojechać do mety na punktowanych pozycjach, co jest mało prawdopodobne.

Q: Czy myślisz już o kolejnym sezonie Czy widzisz realne szanse na odebranie bardzo prawdopodobnego mistrzostwa Powolniakowi już w następnym sezonie?
Kojot: Zespół skupił się już teraz na doskonaleniu bolidu pod względem aerodynamicznym na przyszły sezon i jeśli progres się utrzyma, być może będziemy mogli walczyć o mistrzostwo zarówno w klasyfikacji konstruktorów jak i kierowców.

Q: Jak myślisz Powolniak, czy Kojot może Ci zagrozić w najbliższym czasie bądź kolejnym sezonie?
Powolniak: Ostatnie kilka wyścigów pokazało, że Kojot ma duży potencjał. Czy zdoła mi realnie zagrozić, zależy to głównie od niego, ale też i ode mnie. Trudno jednoznacznie powiedzieć, ale wydaje mi się, że raczej nie będzie starał się mi umilać życia, tylko wręcz przeciwnie.

Q: Pokwa, czy zastanawiałeś się nad tym, jaką pozycje możesz jeszcze wywalczyć w tym sezonie?
Pokwa: Nie wiem. Szczerze to nie interesuje mnie to. Do końca sezonu już nie pojadę i jedyne co mnie teraz interesuje to walka mojego teamu o mistrzostwo w klasyfikacji konstruktorów. Wiem, że będzie trudno, ale chłopaki są w stanie to zrobić.

Q: Pytanie na koniec do Kojota. O co walczysz w tym sezonie skoro już walka o mistrzostwo kierowców niestety jest już praktycznie rozstrzygnięta?
Kojot: Chcemy wraz z zespołem pracować nad dalszą niezawodnością bolidu. W tym sezonie bolid sprawował się bardzo dobrze i nie zanotowaliśmy ani jednej poważnej awarii podczas wyścigu. Chcemy więc dalej kontynuować prace nad poprawą szybkości i oczywiście niezawodności. Jeśli chodzi o mnie mam nadzieję utrzymać 2 miejsce w klasyfikacji kierowców i wraz z zespołem 1 miejsce w klasyfikacji konstruktorów.

BoryZ

KOMENTARZE

6
PaVeł
22.03.2008 06:53
brawo Boryz, super, oby tak dalej
Sergi
22.03.2008 08:48
Boryz pr0 respecta" for u za prace włożoną w ten projekt
Pokwa
22.03.2008 07:19
Po raz kolejny fajnie zrobione. Szkoda, że trzeba było tyle czekać. Ciekawe z kim następny interwiev :D
BoryZ
22.03.2008 07:11
cierpliwosc jest cnota Rubiq :P
impr
21.03.2008 11:19
teraz tylko dodac zdjecie z konferencji i bedzie git :D
Rubiq
21.03.2008 11:08
Noooooooo, nareszcie! :D