Domenicali zasugerował, że Massa pozostanie w Ferrari

Tymczasem przejście Hulkenberga do Saubera wydaje się być bardzo prawdopodobne
14.10.1218:50
Mateusz Szymkiewicz
3462wyświetlenia

Stefano Domenicali zasugerował, iż Felipe Massa pozostanie na przyszły rok z Ferrari.

Pozycja Massy w stajni z Maranello była przedmiotem spekulacji od samego początku sezonu. Brazylijczyk przez pierwszą część tegorocznej kampanii nie był w stanie dorównać swoim tempem Fernando Alonso, jednakże w ostatnich wyścigach kierowca zanotował zwyżkę formy i dojeżdża na dosyć wysokich pozycjach. W jednym z wywiadów po GP Korei Południowej, szef Ferrari - Stefano Domenicali, dał do zrozumienia, iż wkrótce powinno zostać potwierdzone przedłużenie kontraktu z Brazylijczykiem.

Według różnych spekulacji, nowa umowa Massy zostanie potwierdzona przed Grand Prix Indii, a łączony z fotelem 31-latka Nico Hulkenberg, jest w zaawansowanych rozmowach z Sauberem. Niemiec po dołączeniu Sergio Pereza do McLarena był faworytem do objęcia posady Massy, jednakże pozostanie Brazylijczyka w Ferrari najprawdopodobniej przybliży Hulkenberga do sfinalizowania umowy ze stajnią z Hinwil.

Wkrótce będziemy wiedzieć, jakie jest nasze stanowisko odnośnie tych spekulacji - powiedział Stefano Domenicali sugerując, iż wkrótce zostanie sfinalizowana nowa umowa z Felipe Massą. Sądzę że on [Massa] teraz lepiej rozumie samochód, a także opony. Felipe to mocny kierowca i gdyby tak nie było, już dawno podjęlibyśmy niekorzystną dla niego decyzję. Czuję że teraz kiedy rozumie opony i samochód, jego możliwości mogą awansować na wyższy poziom.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

37
THC-303
15.10.2012 12:22
Oby. Co do newsa: Massa już od jakiegoś czasu miał 'na siłę' (wbrew wynikom) przedłużany kontrakt (wszystkie wypowiedzi LdM czy Stefanka-Bałwanka). Teraz przyszły wyniki i mogą już się nie bawić, znaleźli pretekst żeby został na 2013. Dla mnie - zła decyzja. A Hulk - no cóż, jeśli (też strasznie na siłę) trzeba wsadzić do kokpitu Bianchiego to albo on albo Di Resta odejść muszą, a ani jeden ani drugi bez pracy nie zostanie, więc Sauber. Bo znowu w b. dobrym zespole też nikt ich nie zatrudni.
Yurek
15.10.2012 11:58
@katinka - bo to zależy chyba od zespołu. Nikt nie lubi, gdy się go krytykuje, ale wspomniany przez Ciebie Prost czy też Irvine pokazują, jak Ferrari jest wrażliwe na tym punkcie. Wywalenie przez Ferrari Prosta było fatalnym błędem, który Włosi musieli odpokutowywać kilka lat (to wprawdzie tylko moja opinia, ale nie wierzę, że Prost nie zdobyłby w 1992 więcej punktów od Capellego...). A gdyby Red Bull wywalił Webbera, to kto w jego miejsce? Im w przeciwieństwie do Ferrari zależy też na WCC, a kierowcy pokroju Buemiego nie musieliby tego gwarantować (chociaż kto to wie). [quote="Kamikadze2000"]mam nadzieje, że w F1 nie znajdzie pracy na przyszły sezon[/quote] Oby Twoje słowa okazały się prorocze!
Kamikadze2000
15.10.2012 11:49
Algi pewnie tylko tak mówił. ;) A mówiąc szczerze, mam nadzieje, że w F1 nie znajdzie pracy na przyszły sezon. Bianchi robi dobrą robotę na treningach i w FR3.5 - powinien dostać szansę. :)
katinka
15.10.2012 11:11
Ale ostro podsumowaliście Felipe... Chociaż nie powiem, to samo na mysl mi przyszło, ale przeciez to Ferrari i podział na kierowców nr 1 i 2. Nie będzie Massy, to będzie kto inny tak traktowany, a w Vettela jako nr 2 w tym teamie razem z Alonso za bardzo nie wierzę. Fakt, że Massa jest pierdołą, za uległy, ale każdy, kto by sie takiemu zespołowi jak Ferrari buntował, na pewno wyleciałby od razu, jak sam mistrz Prost, gdy pomylił czerwony bolid z ciężarówką. A popatrzcie na Webbera, niby twardy facet, mówi co mysli, w 2010 gadał na zespół, że faworyzują Sebę, pieklił sie o to zabrane skrzydło, ale zacisnął zeby i nadal dla nich sie ściga. Dlaczego? Mysle, że z takiego samego powodu co Massa, bo to F1-najlepsza seria wyscigowa, bo to ich pasja, kochaja to i może dlatego pomimo ambicji czasem chowaja dume do kieszeni dla dobra zespołu. Osobiscie wole kierowców z jajami i nawet z przerośnietym ego, ale z drugiej strony bez takich jak Massa, Rubens czy ugodowy Kov, F1 nie byłaby taka sama.
MPOWER
15.10.2012 10:18
@christoff.w Tak słyszeliśmy ale to może być kolejny wymysł... Nie bardzo również rozumiem o jakiś tam założeniach i zapisach do zrealizowania. Nie wierzę, aby Vettel poszedł do Ferrari jako kierowca nr 2. I ciekawe na jakim niby miejscu miałoby być Ferrari w generalce aby Vettel miałby się zgodzić na przejście do Ferrari. A może Alonso też na wylocie :P? Chodzą słuchy że Santander chce się z F1 wyprowadzić, bo rząd z Hiszpanii naciska na Bank żeby zajął się kryzysem a nie bawi się w sport. news o tym http://www.planetf1.com/driver/3213/8165922/-Vettel-to-Ferrari-in-2014- a potem dementowane przez Domenicali ze dwa koguty w jednym zespole to zła opcja http://www.planetf1.com/driver/3213/8166139/Ferrari-rule-out-signing-Vettel Niebawem się dowiemy, bo na dwóch kierowców nr1 w Ferrari nie ma co liczyć.
christoff.w
15.10.2012 10:14
Vettel w ferrari slyszeliscie? Dzis niby BBC opublikowala ten news.Od roku 014 oczywiscie za Masse a wiec Felipe zostaje na przyszly sezon raczej.
jpslotus72
15.10.2012 09:26
Na podstawie dwóch poprzednich sezonów i pierwszej połowy obecnego Massa powinien wylecieć - nie zapewniał ani solidnych punktów w klasyfikacji konstruktorów, ani pomocy liderowi (nie wiem, czy ktoś ma jeszcze wątpliwości co tego, ze Alonso "ustawił ekipę wokół siebie)". Od wakacji Felipe jeździ jak odmieniony - i ogólną średnią utrzymuje bardzo solidną, spełniając oba wymienione w poprzednim zdaniu cele. Skoro wszystko wskazuje na to, ze jest to trwalszy trend, na chwilę obecną nie ma już potrzeby szukania do tej roli innego kierowcy - co do którego nie byłoby pewności: jak się zaaklimatyzuje w zespole, jakie relacje będzie miał z Alonso itd. Massa powinien tylko utrzymać tę dobrą passę do końca tego sezonu. Co do Saubera, to Jordan również - bez 100% pewności, ale z wysokim prawdopodobieństwem - zasugerował parę Hulkenberg - Gutierrez. Eddie nazwał to "bardzo odważnym (w sensie ryzyka) posunięciem" - wymiana obu kierowców, zerwanie kontynuacji jeśli chodzi o współpracę inżynierów i mechaników z kierowcami... Kobayashi bez solidnego sponsora i ze świeżo skasowanymi Buttonem i Rosbergiem na koncie nie ma w obecnym rozdaniu mocnej karty w ręce. Jego występy w poprzednich dwóch sezonach też nie dają jednoznacznego obrazu - talent, jeżdżący widowiskowo ale nierówno, efektowne szarże przeplatane kolizjami, w kwalifikacjach w kratkę (ogólnie niezbyt rewelacyjnie)... Byłoby go szkoda, bo kiedy trafi się znowu jakiś przyzwoity talent z Japonii?
pepsi-opc
14.10.2012 11:52
Po prostu Massa musi mieć wsparcie zespołu aby dobrze jeździć, a tego nie zazna do póki jest numerem 2.
Ranguren
14.10.2012 10:26
albo rżnie głupa przecież wiadomo że massa będzie tam jeżdził i to cholera wie ile
IceMan11
14.10.2012 10:26
@damian8126 Początek sezonu 2013 będzie zależał także od konkurencyjności nowego modelu Ferrari. Jeśli ten od razu będzie w czołówce, wtedy Massa będzie jeździł podobnie do dzisiejszego wyścigu. Jeśli nie to... no cóż - będziemy mieli powtórkę z początku tego sezonu :)
Ranguren
14.10.2012 10:22
A ja wiem Massa nigdy nie wyleci z Ferrari i to niespowodu talentu A na dwójke i to lepszą dwójke to jest przynajmniej 12 kierowców Układy Układy Ferrari zawsze miało z tym problem i nic się niezmieni puki Montezuma tam szefuje temu zespołowi niesposób kibicować Mocny kierowca jaja sobie robi
IceMan11
14.10.2012 10:20
@damian8126 I to jest dobre pytanie! Nie wiem ;D
damian8126
14.10.2012 10:05
[quote="IceMan11"]Takiego robienia ludzi w balona dawno nie było. Toż to było oczywiste, że zostanie - kto tak dobrze spisze się jako kierowca nr 2? A wyniki przyszły, ponieważ głupio by było, gdyby Massa z fatalnymi rezultatami zostawał na kolejny sezon. Dali mu w końcu to co chciał, zanotował świetne rezultaty i tyle. Od przyszłego roku będzie ta sama śpiewka co w tym roku z tymże w końcówce może nie przyspieszyć - w końcu mogą mieć kogoś na oku na 2014, a wtedy za słabe wyniki wyleci...[/quote] Tylko pytanie po co mieli by kogoś innego zatrudniac? Jeśli widac że on potrafi jechac na poziomie Alonso lub ciut gorzej.Bo przecież kogoś lepszego od Alonso chyba nie chcą zatrudnic.
IceMan11
14.10.2012 09:29
@Yurek Hahaha ;D No cóż. Każdy ma swoje zdanie na dany temat. Twój tok rozumowania jest moim zdaniem trafny. Zgadzam się z nim, ale ten początek sezonu... Gdyby nie on, zgodziłbym się z Tobą w 100%. Nawet Pietrow nie był aż tak z tyłu względem Kubicy, a my piszemy o byłym v-ce MŚ, zdobywcy 15PP, gościu, który stał 11 razy na najwyższym stopniu podium :)
Yurek
14.10.2012 09:26
@IceMan11 - wiesz, ja tam studiuję teologię i cuda w stylu wskrzeszenie Łazarza to dla mnie chleb powszedni, więc co to takie odrodzenie Massy ;)
IceMan11
14.10.2012 09:25
@Yurek Tak, ale wyniki IMO mogły być od początku sezonu, a nie od przerwy wakacyjnej. Przypominam, że Massa ścigał się z Caterhamami podczas, gdy Alonso wygrał wyścig i zdobywał mocne punkty. Massa jest słabszy od Ferdka, ale nie przeginajmy - nie aż tak! Teraz nagle walczy z nim jak równy z równym - w F1 coś takiego nazywa się "niemożliwym", albo "specjalną zagrywką zespołu". Możesz wybierać ;) Sprawa podobna do tej sprzed roku w RBR - starty Marka.
Yurek
14.10.2012 09:11
[quote="IceMan11"]A wyniki przyszły, ponieważ głupio by było, gdyby Massa z fatalnymi rezultatami zostawał na kolejny sezon.[/quote] Przecież o te wyniki szło. Massa musiał coś ugrać, oni nie potrzebowali drugiego Badoera.
marek84
14.10.2012 08:50
[quote="IceMan11"]Takiego robienia ludzi w balona dawno nie było. Toż to było oczywiste, że zostanie - kto tak dobrze spisze się jako kierowca nr 2? A wyniki przyszły, ponieważ głupio by było, gdyby Massa z fatalnymi rezultatami zostawał na kolejny sezon. Dali mu w końcu to co chciał, zanotował świetne rezultaty i tyle. Od przyszłego roku będzie ta sama śpiewka co w tym roku z tymże w końcówce może nie przyspieszyć - w końcu mogą mieć kogoś na oku na 2014, a wtedy za słabe wyniki wyleci...[/quote] +1. Widzę, że zgadzamy się co do polityki Ferrari.
MPOWER
14.10.2012 08:49
@Simi Nie wiem - niby Alonso to też południowiec ale chyba ma większe jaja. Baricz -- bez jaj. Massa - bez jaj. Senna B - bez jaj. W sumie Alonso tez :) - po Mcl wrócił do słabego Renault. (ale o nim nie chciałem ) To są chyba kierowcy, którzy nie mają zycia po za F1 aby dla miejsca w F1 czasami się sprzedawac....Brak jakiejkolwiek godnosci. Byle gdzie, byle jak - byle w F1.
IceMan11
14.10.2012 08:47
@MPOWER Wisi mi to. Widocznie lubi być poniżany - dziwny fetysz, ale co zrobić? Nic nam do tego ;P Mi go w żadnym wypadku nie jest żal. Skoro chce być nr 2 i jeździć z 3s odstępem od Ferdka to kto mu zabroni?
Simi
14.10.2012 08:44
@MPOWER Pisałem już o tym jak to Filip chowa ogonek pod siebie... a inną sprawą jest fakt, że prawdopodobnie nie znalazłby sobie innej posady. To już lepsze to Ferrari.
MPOWER
14.10.2012 08:33
[quote="IceMan11"]A wyniki przyszły, ponieważ głupio by było, gdyby Massa z fatalnymi rezultatami zostawał na kolejny sezon. Dali mu w końcu to co chciał, zanotował świetne rezultaty i tyle. Od przyszłego roku będzie ta sama śpiewka co w tym roku z tymże w końcówce może nie przyspieszyć - w końcu mogą mieć kogoś na oku na 2014, a wtedy za słabe wyniki wyleci...[/quote] Podpisuję się pod tym obiema rękoma. Tylko pytanie.....dlaczego Brazylijczyk podpiszę taki kontrakt? Desperacja ?
IceMan11
14.10.2012 08:13
Takiego robienia ludzi w balona dawno nie było. Toż to było oczywiste, że zostanie - kto tak dobrze spisze się jako kierowca nr 2? A wyniki przyszły, ponieważ głupio by było, gdyby Massa z fatalnymi rezultatami zostawał na kolejny sezon. Dali mu w końcu to co chciał, zanotował świetne rezultaty i tyle. Od przyszłego roku będzie ta sama śpiewka co w tym roku z tymże w końcówce może nie przyspieszyć - w końcu mogą mieć kogoś na oku na 2014, a wtedy za słabe wyniki wyleci...
Reyon
14.10.2012 08:13
@Simi Montezemolo z Schumacherem w kokpicie. :P Nie mogłem się powstrzymać.
Aeromis
14.10.2012 08:10
Nie mam pewności, ale być może nieco szkoda kolejnej zmiany teamu przez Hulkenberga. Sezon w Williamsie, roczny odpoczynek w Force India, potem sezon w Force India i teraz znów zmiana? Oby to skakanie nie zahamowało rozwoju jego kariery.
Simi
14.10.2012 07:26
@LH85 No właśnie, to jest pewnego rodzaju zagadka. Niedawno słyszałem, że Bianchi ma duże szanse na posadę wyscigowego, ale z drugiej strony Hulk i Di Resta na pewno nie zostaną bez pracy. Jaime i Buemi mają wrócić, Bottas ma zasilić szeregi Williamsa...hm, czyżby ktoś planował wystawienie trzeciego bolidu? ;-)
LH85
14.10.2012 07:22
Zapominacie o Alguersuarim który jest pewny bycia kierowcą wyścigowym w następnym sezonie? To logiczne, jeśli Hulk do Saubera, to Alg do Force India.
ferari
14.10.2012 07:18
Według mnie Massa to to kierowca z wyższej podobnie jak Button półki (nie najwyższej). Cieszy mnie , że potrafi jechać szybciej niż Alonso,ale przydała by mu się zmiana zespołu i myślę tu o Mclarenie,może byłby lepszą opcją niż Perez.To jest moja opinia,na pewno nie wszyscy się ze mną zgodzą.
Bari
14.10.2012 07:14
Według Mikołaja Sokoła (notka sokolimokiem na fb) to będzie tak: - Massa w Ferrari - Hulkenberg i Guttierez w Sauberze - Bianchi w Force India - Bottas w Williamsie
Simi
14.10.2012 06:58
@Yurek Ja już nawet wcześniej. Trzeba przyznać, że Massa wreszcie zaczął jeździć jak należy i można spokojnie powiedzieć, że na kolejny kontrakt faktycznie zasłużył. Bo np. po zeszłym roku powinien wylecieć, bo nie pokazał nic co mogłoby skłonić pracodawcę do trzymania go dalej. A w Sauberze wolałbym widzieć Gutierreza i Jaime, albo Buemiego ;)
Yurek
14.10.2012 06:46
@katinka - gdzieś trzeba jeszcze dokooptować Alguersuariego. Nie zapominajmy o di Reście. Jest jeszcze Kovalainen. Może się pojawić dużo, dużo rozstrzygnięć. A wątpliwości, że Massa zostanie w Ferrari, nie miałem od GP Włoch.
katinka
14.10.2012 06:33
@Kamikadze2000, równiez mnie cieszy bardzo ta wiadomośc, mam nadzieję, że Massa podpisze ten kontrakt co najmniej na 2 lata. Zasłużył na to tą pomocą dla Ferrari i testowaniem w poczatkowych wyscigach nowych części, no a teraz naprawde wrócił dawny, szybki Felipe, ten, który walczył z Lewisem w 2008 o WDC. No a do tego jak jeszcze Hulkenberg w Sauberze byłby razem z Kamui, który bardzo mam nadzieje znajdzie sponsora, to byłoby git i wszyscy szczęśliwi. Ach i zapomniałam jeszcze o Julesie Bianchim w SFI.
Kamikadze2000
14.10.2012 06:17
Teraz już jestem pewien, iż Filip zostanie. Niezmiernie mnie to cieszy. :))
michu_tarnow
14.10.2012 05:32
No wzrost formy zanotował i to widać ;p Niech zostanie na jeszcze jeden rok i w 2014 wskoczy na jego miejsce Robercik :) Jedno mnie dziwi. Chyba Force India się wycofa przez te ostatnie afery, skoro Hulkenberg szuka miejsca w Sauberze? W sumie jak by nie patrząc to i tak Sauber dużo lepszy od FI ;p
Schumacher
14.10.2012 05:10
Obstawiam ze na rok jeszcze zostanie. Byle by Koba został w Sauberze.
damian8126
14.10.2012 05:04
Tyle że Lewis nie chciał w McLarenie zostac ;)
mykowhai
14.10.2012 05:03
Whitmarsh też sugerował że Lewis z nimi zostanie, zobaczymy ;)