Lauda: Każdy w Mercedesie jest obecnie zestresowany
Stajnia z Brackley jest niezadowolona, że zrezygnowano w tym roku z testów w Bahrajnie
22.01.1511:06
1814wyświetlenia
Niki Lauda przyznał, że każdy pracownik Mercedesa jest zestresowany przed rozpoczęciem tegorocznego sezonu.
Stajnia z Brackley zdominowała ubiegłoroczne zmagania, zdobywając aż osiemnaście pole position oraz wygrywając szesnaście wyścigów. Teraz jak przyznał dyrektor niewykonawczy zespołu - Niki Lauda, każdy w fabryce jest zestresowany przed rozpoczęciem nowych mistrzostw i ma na to wpływ między innymi niekorzystny dobór torów na przedsezonowe testy.
Każdy w Brackley jest zestresowany- stwierdził Austriak.
Mamy ku temu wiele powodów. Martwi nas to, że w tym roku nie ma testów w gorącym Bahrajnie. W Hiszpanii temperatury są niskie w lutym i zaraz po nich jedziemy do ciepłego Melbourne. Nie rozumiem tego wyboru.
Bernie Ecclestone niedawno wyraził chęć przeprowadzenia zmian w regulaminie technicznym, tak, by bolidy dysponowały mocą tysiąca koni mechanicznych oraz szerszymi oponami, mającymi poprawić przyczepność mechaniczną. Co ciekawe, 65-latek popiera idę Brytyjczyka.
W tej chwili możesz wysiąść z samochodu F3 czy GP2 i być szybkim tak jak inni, bez podejmowania zbędnego ryzyka. Teraz bolid Formuły 1 możesz prowadzić jak drogowy samochód. Chciałbym zobaczyć w przyszłości auta o mocy 1200 koni mechanicznych. Formuła 1 musi być bardziej wymagająca, podobnie jak w przeszłości.
Lauda postanowił zdementować również spekulacje, jakoby Mercedes zaoferował Lewisowi Hamiltonowi umowę wartą rocznie 20 milionów euro, a także premie za wygrane i mistrzowskie tytuły.
Umówiliśmy się, że wrócimy do rozmów na temat kontraktu gdy wróci z Colorado, w okolicach testów w Jerez. Ani ja ani Toto Wolff nie rozmawialiśmy z nim na temat pieniędzy czy długości kontraktu. On wciąż jest z nami związany do końca tego roku.
KOMENTARZE