Hamilton potwierdza, że jest bliski podpisania nowej umowy z Mercedesem

Brytyjczyk nie wie jednak ile jeszcze czasu zajmie dopinanie ostatnich szczegółów
08.03.1508:02
Mateusz Szymkiewicz
1962wyświetlenia

Lewis Hamilton przyznał, że jest bliski podpisania nowej umowy z zespołem Mercedesa.

Brytyjczyk posiada ważny kontrakt do końca obecnego sezonu, aczkolwiek obie strony są gotowe go przedłużyć i na ten temat odbywają się rozmowy już od kilku miesięcy. W jednej z niedawnych wypowiedzi szef Mercedesa - Toto Wolff, zaznaczył, że chce parafować nową umowę z Hamiltonem przed Grand Prix Australii i jak przyznał kierowca, rozmowy na ten temat są już na końcowych etapach.

Tu nie chodzi o status, że jako mistrz świata powinieneś zarabiać najwięcej - powiedział 30-latek odnosząc się do spekulacji, jakoby miał zarabiać tygodniowo aż 1,5 miliona dolarów. To polega na czynieniu stopniowego progresu razem z zespołem. Jeżeli zespół go dokonuje, to ja również tego chcę. Tak jak u innych kierowców, moim celem jest zostać najlepszym. Na szczęście jesteśmy już na końcowych etapach [w negocjacjach umowy]. Naprawdę nie wiem ile jeszcze to potrwa, aczkolwiek zbliżamy się już ku końcowi.

KOMENTARZE

11
Kamikadze2000
08.03.2015 03:11
Patrząc na możliwości Merca, lepiej postawić na tańszego kierowcę. Ale te sukcesy w 2017 roku mogą się bardzo szybko skończyć, jak się zaczęły. To F1 - tu bolid się liczy, a nie kierowca. Tak jak napisałeś @TommyYse - jeżeli Rosberg nie przegra przede wszystkim sam ze sobą, Hamilton ma łatwą drogę do kolejnych dwóch tytułów. Miejmy nadzieje, że nie da plamy, jak to zrobił w drugiej połowie 2014 roku. Wówczas będzie szansa na w miarę ciekawy sezon. ;)
TommyYse
08.03.2015 12:40
Tylko Mercedes nie chce Alonso. Zwycięskiego składu się nie zmienia.
Falarek
08.03.2015 12:32
Bardziej do Mercedesa to chce Alonso. Latka lecą a trzeciego MŚ nie ma i trudno oczekiwać że w tym roku je zdobędzie.
TommyYse
08.03.2015 12:31
Hamilton zostanie co najmniej do 2017, nie łudźmy się. 2015/2016 to pewny mistrz - chyba, że Rosberg się ogarnie, a 2017 to niewiadoma bo przepisy mają się zmienić znowu. Więc po ewentualnej klapie w 2017 Hamilton już jako 33-latek może rozważać zmianę zespołu w celu zmiany otoczenia i dobicia do wieku emerytalnego. I to będzie Ferrari. Raikkonen wkrótce odejdzie, więc duet Hamilton-Vettel jest realny. PS. No chyba, że dojdzie do wprowadzenia w życie pomysłu "3 auta/team". Wtedy różne rozwiązania są możliwe... @MartiniRacing Nie.
badyl
08.03.2015 12:21
[quote="zefu"]Koledze chyba chodziło o to, ze Honda mogła by rozmawiać z HAM o sezonie 2016, a skoro nie rozmawia lub nie potrafi przebić oferty Mercedesa, to znaczy, że "z Hondą nie jest dobrze" :)[/quote] Głębokie... :D To naprawdę tak trudno wcielić się w skórę kogoś innego? Hamilton ma: 1. Bardzo godne pieniądze 2. Sprzęt pozwalający odnosić wymarzone sukcesy 3. Sporo czasu zdaje się, nie słychać, żeby był przeciążony obowiązkami sponsorskimi Dlaczego miałby odchodzić? A McL nie narzeka na brak dobrych kierowców, będzie dobre auto to Hamilton do niczego nie jest potrzebny.
MartiniRacing
08.03.2015 12:02
a czy Polsat podpisał umowe na transmisje F1. Sorry ze nie na temat Coś mi się wydaje że Hamilton z 3 lata jeszcze w Mercedesie i przejdzie do innego teamu.
xdomino996
08.03.2015 11:56
Dokładnie, trzeba też liczyć, że w 2016 również Mercedes będzie na topie. Chyba, że padnie jakaś wada w projekcie (jak u Lotusa), ale nie wydaje mi się, by do tego doszło, bo potrzeby by był ryzykowny projekt, a tylko idiota w Mercedesie by się na niego zgodził. No nic, Hamilton przedłużając kontrakt zapewni sobie walkę o tytuł w 2016 roku i właśnie o to chodzi.
mich909090
08.03.2015 11:38
Przede wszystkim McLaren-Honda w tej chwili nie wygląda na zespół który będzie w stanie zagrozić Mercowi w tym i następnym sezonie.
zefu
08.03.2015 11:07
@badyl Koledze chyba chodziło o to, ze Honda mogła by rozmawiać z HAM o sezonie 2016, a skoro nie rozmawia lub nie potrafi przebić oferty Mercedesa, to znaczy, że "z Hondą nie jest dobrze" :)
badyl
08.03.2015 10:24
@dancom Jak doszedłeś od "Hamilton prawie przedłużył kontrakt z Mercedesem" do "tzn. z Hondą nie jest dobrze"? Jakoś nie potrafię dostrzec związku...
dancom
08.03.2015 08:11
Tzn. Że z honda nie jest dobrze.